„Poznajemy nasz kraj” cd. W tym roku 6a i 6b odwiedziły Lublin, Chełm i Zamość
Dwa lata temu był Kraków, rok temu Trójmiasto a w tym roku Lubelszczyzna. To tam klasy 6a i 6b wraz z opiekunami wybrały się w dniach 12-14 maja na trzydniową wycieczkę.
Zwiedzanie rozpoczęło się od wizyty w Muzeum Wsi Lubelskiej. Mieści się tam skansen, na terenie którego znajdują się dawne budynki.
Dziś takich już nie zobaczymy na polskiej wsi. Uczniowie oglądali wiatrak i dowiedzieli się od pani przewodniczki, jak robiło się mąkę. Byli w kuźni, dawnym kościele. W miasteczku zobaczyli zakład fryzjerski, pocztę i sklepy. Na terenie skansenu spotkali zwierzęta gospodarskie; konie, owce, kozy, kury i kaczki,
które były prawdziwą atrakcją muzeum.
Kolejnym punktem wycieczki były warsztaty w Muzeum Cebularza. Cebularz to produkt regionalny. Można go kupić w każdym sklepie na Lubelszczyźnie. Uczniowie zrobili go sobie sami w czasie warsztatów. Smakowały wyśmienicie. I tak minął poniedziałek.
We wtorek wycieczkowicze udali się do Chełma, gdzie zwiedzali podziemia kredowe. Zobaczyli, jak wydobywano kredę, dowiedzieli się skąd się
ona tam wzięła i do czego jest wykorzystywana oprócz pisania na tablicy. Ciekawostką jest to, że pomimo powszechnego użycia już do pisania pisaków,
to w Chełmie zgodnie z tradycją nadal w szkołach pisze się kredą na zielonych tablicach. W podziemiach uczniowie spotkali też ducha Bielucha, którego nazwę ma pyszny serek Bieluch, produkowany w chełmskiej mleczarni. Chełm to piękne miasto, jego panoramę widać z Wysokiej Górki. Z Chełma udaliśmy się do Zamościa. Zwiedzanie rozpoczęło się od Rynku Wielkiego. To wspaniały plac otoczony pięknymi renesansowymi kamienicami. Na placu znajduje się ratusz zamojski, który jest wizytówką miasta. Dalej budynek Akademii Zamojskiej z 1594 roku, trzeciej wyższej uczelni w Polsce. W Zamościu uczniowie wybrali się
też do parku linowego. Tam mieli okazję sprawdzić swoją formę i powspinać się. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wrócili na nocleg do Lublina.
W środę uczniowie zwiedzili Zamek Lubelski z kaplicą, rynek z kamienicami, Plac Litewski. Na Placu Litewskim pomachali do mieszkańców Wilna
przez wirtualne lustro. Następnie Muzeum na Majdanku, niemiecki nazistowski obóz zagłady, miejsce które powinien zobaczyć każdy, aby historia tamtych lat nigdy się nie powtórzyła. Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Sienkiewicza w Wólce Okrzejskiej. To tam urodził się autor „W pustyni i w puszczy”,
laureat Nagrody Nobla. Uczniowie dowiedzieli się, jak spędzał czas, kiedy był dzieckiem, co lubił robić, a czego nie. Przymierzali też oryginalne rekwizyty
z filmów.
Program wycieczki był bardzo bogaty i napięty, toteż czas płynął szybko. Była nauka i zabawa. Szkoda było wracać. Co w przyszły roku? Jeszcze nie wiemy.